Buk i przejście graniczne do Blankensee | ||||||||||||||||||
piątek, 22 listopada 2013 r., godz. 20:19 | Wieś Buk do roku 1945 nosiło nazwę Böck. Położona jest 3 km na północny zachód od Dobrej, przy granicy z Niemcami. Nazwa wsi pochodzi od lasu Bukowego. Okolica rzeczywiście słynie z pięknych i gęstych lasów. W centralnym punkcie wsi zachował się zabytkowy kościół z XIII wieku pw. św. Antoniego z Padwy z XIV-wieczną wieżą. Zbudowany jest z ciosów granitowych, przebudowany został w XVI i XIX wieku. Patrząc na ten kościół można mieć wrażenie, że przenosimy się w czasie, do średniowiecza. Przy kościele znajduje się pomnik nagrobny. Jak mówi miejscowa ludność, spoczywają pod nim szczątki oficera (lejtnanta*) armii radzieckiej o nazwisku Sawczenko. W pobliżu wsi, na małym leśnym wzniesieniu znajduje się stary zdewastowany cmentarz poniemiecki. W trakcie II wojny światowej wieś nie ucierpiała. 27 kwietnia 1945 roku została zajęta przez wojska radzieckie. Wieś przeszła pod administrację polską 4 października 1945 roku. Po roku 1945 istniała tu Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna, a następnie do roku 1992 gospodarstwo rolne należące do Przedsiębiorstwa Rolniczoprzemysłowego w Szczecinie. To tak w skrócie o historii, teraz warto wspomnieć o tym, co dzisiaj znajduje się w samym Buku, jak i jego okolicy. Jadąc w stronę wsi Rzędziny, po lewej stronie znajduje się duże boisko do piłki nożnej, a obok ciekawe miejsce dla najmłodszych, plac zabaw. Prócz placu zabaw znajdują się tam drewniane ławy, miejsce na ognisko oraz mała scena. Dzieci uwielbiają nowinki, dlatego warto pokazać im to miejsce. Jadąc w stronę Stolca dotrzemy do ciekawego miejsca - pieszo-rowerowego przejścia granicznego do niemieckiej wsi Blankensee. Przejście nie jest nigdzie oznaczone, dlatego jadąc z Buku musimy po lewej stronie wypatrywać szerokiego chodnika z kostki brukowej. Jeszcze kilka lat temu przejście to, było Małym Ruchem Granicznym. Idąc na spacer można było spotkać Straż Graniczną, po naszej stronie, jak i po niemieckiej. Na mocy Układu z Schengen przestało być typowym przejściem granicznym. Podczas ostatniego spaceru ku naszemu zdziwieniu przejście pieszo-rowerowe straciło swoją moc, gdyż uwagę naszą zakłócał ruch czterokołowy. Ścieżką co jakiś czas przejeżdżają auta z polskimi, jak i niemieckimi rejestracjami. Kiedyś przejazd samochodem był niemożliwy, a teraz okazuje się, że jest to na porządku dziennym. Zaraz przy słupkach granicznych zauważyliśmy szlak konny prowadzący do Lubieszyna oraz do Stolca. Szlak ten prowadzi przez przecinkę leśną. Jak widać, każdy może znaleźć swój sposób odwiedzenia tego ciekawego miejsca: na nogach, rowerem, koniem, a nawet samochodem. Zaraz po przekroczeniu granicy niemieckiej jest miejsce na ognisko oraz wiata z ławkami. Można chwilę odpocząć i ruszyć na zwiedzanie wioski naszych sąsiadów. W Blankensee znajduje się zabytkowy 500-letni kościół oraz jezioro. Mieszka tam sporo Polaków co sprawia, że czujemy się jak u siebie. Mieszkańcy są mili, przyjaźni i bardzo otwarci. Zachęcamy do odwiedzenia Buku, ale również wybranie się na spacer do Blankensee. Każda pora roku sprzyja spacerom w tych okolicach. Tekst i zdjęcia: Katarzyna Ciurzyńska Przypisy: http://bip.dobraszczecinska.pl/pliki/dobraszczecinska/File/Uchwaly/XX/285.pdf *lejtnant - oficerski stopień wojskowy w armii rosyjskiej i radzieckiej, odpowiednik porucznika Buk i pieszo-rowerowe przejście graniczne do Blankensee - zdjęcia: Miejscowość Buk w gminie Dobra i pieszo-rowerowe przejście graniczne do Blankensee: | ||||||||||||||||||
|