Festyn charytatywny dla Beaty Dąbrowskiej |
| poniedziałek, 14 sierpnia 2017 r., godz. 11:05 | Beata Dąbrowska od półtora roku zmaga się z chorobą nowotworową. Szansą na pokonanie odpornego na leczenie przyjętymi w Polsce metodami nowotworu jest terapia w niemieckiej klinice. 3 września odbędzie się festyn charytatywny, z którego cały dochód przeznaczony zostanie na leczenie Beaty. Pomóc w organizacji imprezy może każdy z nas!  W tej chwili trwają pełną parą przygotowania do festynu #TeamBeata. Organizatorzy apelują do wszystkich osób, które mogą i chciałyby pomóc, o wsparcie i kontakt: Edyta tel. 609 263 369 lub Ania tel. 606 334 270. Przy pomocy w organizacji festynu mile widziane są wszelkiego rodzaju usługi, fanty i gadżety na kiermasz lub licytację. Mile widziane są też pomysły ludzi o wielkim sercu, którzy tego dnia pojawią się na festynie i tym samym wesprą Beatę w walce z rakiem.  Reklamy Google: Diagnoza: nowotwór złośliwy tłuszczakomięsak Kilkunastomiesięczna terapia i leczenie w Polsce nie przyniosły żadnego efektu, a usunięcie guzów takiej wielkości oraz terapia protonowa nie są refundowane i wykonywane w Polsce. Trwa zatem zbiórka na operację i terapie protonową w niemieckiej klinice. Uzyskane pieniądze zostaną w całości przeznaczone na leczenie: leki, operację, terapię, wizyty u specjalistów czy inne niezbędne badania, których NFZ tego nie zapewnia. Mimo wielu przeciwności Beata Dąbrowska i Tomasz Dąbrowski nie załamali rąk, bo do akcji wkroczyła rodzina, przyjaciele i zwykli ludzie, i zapoczątkowali akcję #BeataTeam. Teraz tylko potrzebna jest szybka zbiórka i uzyskanie potrzebnej kwoty w sumie około 255 tysięcy złotych, na leczenie w klinice w Niemczech. Pomóc można przelewając pieniądze na specjalnie przygotowane konta bankowe: STOWARZYSZENIE BLUE KNIGHTS POLAND VI NIP:8522607751, KRS:0000509675 Bank : mBank 92 1140 2017 0000 4602 1307 5659 tytułem: TeamBeata – pomoc dla Beaty lub Fundacja Anioły Sportu: Bank BGŻ Bnp Paribas nr konta 27 1600 1462 1019 2121 6000 0003 z dopiskiem " pomoc-Beata Dąbrowska" lub samo „Beata Dąbrowska”. HISTORIA BEATY "Od półtora roku zmagam się z chorobą nowotworową, która została wykryta bardzo przypadkowo. Jadąc do pracy miałam stłuczkę samochodową i na obserwacji w szpitalu wykryto dwa guzy w nerce lewej. Moje życie w jednej chwili zmieniło się w jeden wielki koszmar. Diagnoza - tłuszczakomięsak tkanek miękkich - rak bardzo złośliwy i agresywny. Jestem po dwóch ciężkich operacjach, w tym druga zakończona usunięciem nerki . Wszystko wskazywało, że będzie dobrze. Każdy sugerował, że nie ma przypadków, że wypadek uratował mi życie. I ciągle w to wierzyłam. Jednak szczęście nie trwało długo, po dwóch miesiącach, po badaniach kontrolnych okazało się, że pojawiły się wznowy nowotworu. Choroba, z którą walczę jest bardzo rzadka i bardzo szybko się rozwija. Obecnie jestem po trzynastu wlewach, trzech różnych chemii. Terapia ta nie przyniosła niestety żadnych efektów. Guzy rosną jak oszalałe i są niestety na ten moment nieoperacyjne. Jestem wyczerpana fizyczne i psychicznie, ale próbuję dalej walczyć, bo mam dla kogo żyć. Pomimo słabych rokowań staram się szukać pomocy wszędzie gdzie się da i w miarę możliwości normalnie żyć. Nie poddaję się. Po konsultacji z lekarzem prowadzącym okazało się, że możliwości leczenia w kraju zostały wyczerpane i mogę jedynie walczyć o przedłużenie życia. Ratunkiem dla mnie jest operacja za granicą bądź leczenie protonowe. Koszt operacji 85.000 złotych , leczenie protonowe około 170.000 złotych. Ze względu na brak możliwości zgromadzenia takich funduszy samodzielnie proszę z całego serca o pomoc. " |
| Masz dodatkowe zdjęcia do tej wiadomości lub widzisz błąd - zgłoś do naszej redakcji |
| |
