sobota, 19 marca 2016 r., godz. 09:04  |  

Jak już informowaliśmy, w środę ok. godziny 5:30 - 6:00 na teren jednej z posesji przy ulicy Weleckiej w Mierzynie wtargnął złodziej. Przestępca przedostał się przez ogrodzenie i wykorzystał fakt, że drzwi wejściowe do domu nie były zamknięte na klucz. Kiedy mieszkańcy byli na piętrze, złodziej plądrował pomieszczenia znajdujące się na parterze. Mężczyznę wystraszyło dopiero dziecko domowników, które chciało zejść na dół. Przestępca uciekł zabierając skradzione przedmioty. Łupem złodzieja padł portfel i biżuteria.

Dwa dni później, w piątek złodzieje okradli dwa domy przy ulicy Leszka w Mierzynie. Do przestępstwa również doszło w godzinach porannych. Sposób postępowania przestępcy lub przestępców był podobny do przypadku kradzieży przy ul. Weleckiej.



Mieszkańcy poinformowali nas na Facebooku o kolejnych przypadkach wtargnięć obcych osób na prywatne posesje.

"Dzisiejszej nocy u nas w domu ktoś próbował otwierać drzwi. Wiem to na pewno, bo zamka nie da się przekręcić jak ktoś pociągnie. Na szczęście były zamknięte na klucz ale musimy się wszyscy pilnować" - poinformował Wojciech.

"Na Długiej za Nordem przy ul. Leszczynowej o 2 w nocy wszedł do domu, ale pies go wystraszył. Facet jest zdecydowany bo powyrywał czujniki ruchu" - napisał Konrad.

"Do mojej mamy próbował wejść w zeszłym tygodniu o 4 nad ranem. Wystraszył się, bo mama włączyła światło, jak zaczął zakładać kominiarkę. Nie zdążył wejść na szczęście. Jest nagranie z monitoringu" - napisała Aleksandra.

Więcej postów na stronie fanów Mierzyna na Facebooku.

Policja prowadzi postępowanie w sprawach kradzieży, do których doszło w Mierzynie. "Prosimy mieszkańców, aby zawiadamiali policję o każdym przypadku próby lub wtargnięcia obcych osób na posesje. Dzwońmy na policję nawet jeśli nic nie zginęło lub złodziej się wystraszył" - za naszym pośrednictwem informuje Komendant Komisariatu Policji w Mierzynie Sławomir Czura.