czwartek, 13 sierpnia 2015 r., godz. 11:02  |  

Do sytuacji doszło w środę 12 sierpnia, w godzinach wieczornych. Jeden z mieszkańców zgłosił do straży informację o odpadach znajdujących się w Mierzynie na terenie ulicy Długiej, w okolicy Osiedla Pod Lipami. Odpady pochodziły najprawdopodobniej ze sprzątania jakiegoś pomieszczenia, lub placu. Strażnicy zabezpieczyli cześć dowodów wskazujących na potencjalne źródło pochodzenia śmieci.

Następnego dnia, w wyniku podjętych dalszych czynności strażnicy ustalili właściciela odpadów. Okazał się nim mieszkaniec Szczecina, który przyznał się, że w dniu 12 sierpnia zlecił przypadkowemu kierowcy pojazdu ciężarowego zabranie odpadów, za co zapłacił 300 zł. Kierowca ten zobowiązał się, iż odpady zabierze do swojej firmy, a następnie odda je zgodnie z przepisami do uprawnionego podmiotu. Tak się jednak nie stało, a śmieci zostały wyrzucone na teren gminy Dobra.



W stosunku do właściciela odpadów został nałożony mandat karny z art. 175 ustawy o odpadach, który stanowi, że kto, będąc posiadaczem odpadów, zleca, wbrew przepisowi art. 27 ust. 2, gospodarowanie odpadami podmiotom, które nie uzyskały wymaganych decyzji lub wymaganego wpisu do rejestru podlega karze grzywny. Gospodarowanie odpadami zgodnie z art. 3 ust. 1 pkt. 2 ww. ustawy to zbieranie, transport, przetwarzanie odpadów, łącznie z nadzorem nad tego rodzaju działaniami, jak również późniejsze postępowanie z miejscami unieszkodliwiania odpadów oraz działania wykonywane w charakterze sprzedawcy odpadów lub pośrednika w obrocie odpadami – informuje Andrzej Budzyński, komendant Straży Gminnej w Dobrej.

Ustalony przez strażników bezpośredni sprawca wyrzucenia odpadów został telefonicznie wezwany do natychmiastowego uprzątnięcia terenu, a także dostarczenia karty przekazania odpadów świadczącej, iż odpady trafiły we właściwe miejsce. Zostanie on także ukarany mandatem karnym lub zostanie skierowany wniosek do sądu.

Pamiętajmy, że właściciel nieruchomości jako posiadacz odpadów nie może ich przekazać przypadkowe osobie, która twierdzi, że odda je na składowisko odpadów lub np. do Jumaru, Remondisu, itp. Odpady takie może przekazać tylko i wyłącznie uprawnionemu podmiotowi, który ma zezwolenie na zbieranie lub przetwarzanie odpadów. Każde inne przekazanie jest wykroczeniem w zależności od tego czy są to odpady komunalne (z ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach), czy odpady inne (z ustawy o odpadach). Natomiast osoba, która takie odpady odbiera także podlega karze z art. 174 ustawy o odpadach. W praktyce jeśli nawet Straż Gminna nie ustali faktycznego sprawcy wyrzucenia śmieci odpowiedzialność ponosi właściciel odpadów i osoba, która takie odpady odbiera. Gdyby właściciel odpadów zlecił ich odbiór właściwej firmie posiadającej zezwolenia np. Jumaru, Remondis, nie trafiłyby one w inne miejsce. Działając w taki sposób nieświadomie przyczynił się do zaśmiecenia środowiska – apeluje Andrzej Budzyński.