środa, 17 grudnia 2014 r., godz. 10:11  |  

Przed kilkoma dniami policjanci z Komisariatu Policji w Mierzynie zostali powiadomieni, że z jednego z mieszkań na terenie gminy Dobra doszło do kradzieży złotej biżuterii. Ze szkatułki stojącej w sypialni na komodzie zginęła biżuteria złota oraz zegarek o łącznej wartości prawie 12 tysięcy złotych.



Podejrzenia pokrzywdzonej, jak i policjantów padły na sprzątającą w mieszkaniu kobietę. 34-letnia mieszkanka Szczecina została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu. Dla dobra osób pokrzywdzonych, policja nie podaje miejscowości, w której doszło do przestępstwa.

Podczas przesłuchania, które odbyło się we wtorek 16 grudnia, kobieta przyznała się do kradzieży. Jak wyjaśniła skradzione mienie sprzedała w szczecińskich lombardach. Teraz 34-latka odpowie za swoje zachowanie przed sądem. Za to, co zrobiła, może jej grozić kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.